Golbalux
0
LKS Skołoszów
0
Włoch 28'

SKŁAD DRUŻYNY
D.Gręda

M.Franków     J.Kolanek     K.Kolanek     A.Pacuła

P.Kogut

K.Buczkowski           J.Sobejko           D.Poszpur

M.Pomykała     A.Soja

ZMIANY
(67') M.Pomykała---> <---G.Sobejko

rozgrywki 5. LIGA 2006/2007
kolejka/runda 17. kolejka
data 25.03.2007 (niedziela)
godzina 15:00
stadion Wiązownica
widzów 200
pogoda słonecznie
stan murawy kiepski (nierówno)
sędziował Daniel Borek (Lubaczów)

RECENZJA

Był to słaby występ naszej drużyny. Większość spotkania grali z przewagą jednego zawodnika, a mimo tego nie potrafili zdobyć 3 punktów. Golbalux był drużyna jak najbardziej do ogrania. Miejscowi obrońcy praktycznie każdą piłkę wybijali na ślepo do przodu. Nasza drużyna prowadziła grę, a gospodarze ograniczali się do kontr licząc na szybkiego Piersiaka. Z ich kontr nic nie wynikło bo bezbłędnie na środku obrony zagrali bracia Kolanek. Na początku meczu świetną okazję miał Michał Pomykała jednak po akcji Soi i zgraniu głową J.Sobejko przestrzelił minimalnie z kilku metrów. Daniel Gręda praktycznie tylko raz był w opałach, gdy po kiksie Frankowa Piersiak znalazł się w sytuacji sam na sam. Nasz golkiper popisał się ładną interwencją wybijając piłkę za linię końcową. Na kilka minut przed końcem po ładnej akcji Jana Kolanka w poprzeczkę z 10 metrów trafił Andrzej Soja. W doliczonym czasie gry po wrzutce z rzutu wolnego jeden z zawodników Golbaluxu trafił głową w słupek. Na poziom gry napewno miał też wpływ bardzo kiepski stan murawy w Wiązownicy. Boisko Golby jest strasznie krzywe, a piłka skacze na nim tak, że ciężko przewidzieć gdzie wyląduje po koźle. Dodatkowo na tym boisku od kilku lat są krzywe bramki, no ale jak ktoś tego nie widzi to trudno. W naszej drużynie zabrakło dzisiaj Bacha i Woźniaka. Ich absencja był bardzo widoczna i przez to nieco słabiej zagrał dzisiaj środek. Mecz nie był wielkim widowiskiem, drużyny miały w sumie po 2 setki, tak więc remis w tym meczu jest chyba sprawiedliwy.