Wywiad z Mariuszem Błaszczykiem
czwartek 25.09.2003
Cześć!
Cześć.
O mały włos a grałbym w Skołoszowie.
Przed rozpoczęciem sezonu rozmawiałem z Jerzym Sobejko przez
telefon na temat ewentualnego transferu do Skołoszowa!
Sprawa jest złożona, bo chodzi tu także o pracę. Rozmowy zostały
przerwane i niewznowione. A tak na marginesie mam pracę i trudno by mi było opuszczać
Czuwaj. Gram tu od 10-ego roku życia!
Heh. Nie jestem gwiazdą :-)
7, ale ostatnio grywałem w pomocy z powodu kontuzji graczy z tej pozycji.
Mieszkam w Przemyślu (5. min. drogi na stadion Czuwaju). W Czuwaju gram
od 10-ego roku życia! Byłem raz wypożyczony do Leśnika Bircza (sezon 1997/98) i wtedy
z Leśnikiem awansowałem do 5. ligi. Czuwaj w tym sezonie grał w 2. lidze.
Uważam, że będą to: Żurawianka, Skołoszów, Piast, Golbalux, Orzeł
i oczywiście Czuwaj.
Oni nie mogą awansować bo między I Polonia a II Polonią musi
być dwie klasy rozgrywek różnicy.
Racja, może tak być.
Będzie ciekawie!
Nie będzie bójek, gdyż policja zadba o spokój.
Dwa słowa: BRAK KASY!
Znam Popkiewicza, Bacha, J.Sobejko i K.Koguta. Na koniec dodam, że gdybyś grał w naszym zespole stworzyłbyś z Andrzejem Soją "atak śmierci"!
Myślę, że byłoby fajnie grać u was, ale jestem obecnie w Czuwaju
i gram dla tego zespołu.
Dzięki! Cześć!
Wywiad przeprowadzony w dniu 25 września 2003 na GG.